Archiwum 25 czerwca 2004


cze 25 2004 Ostatnie chwile 3a...
Komentarze: 13

i boshe nadszedl ten dzien okropny...byl to najgorszy dzien zkaonczenia rou w moim zyciu ale napwno nie tylko dla mnie....poplynelo wiele lez..nawet lekkie "deprsje"byly...kto widzial te wie cio sie dzialo a zwlaszcza prazy rozdawaniu swiadect tyle lez spadalo komus na ramie....oczy podpuchniete...makijaz do dupy...smetne piosnki....po ktorch samo sie ryczalo....i pozegnanie zrobione przez 1a dziekuje wam za to!!:*poprostu to byl okropny dien i mam swiadomosc jak i kazdy z 3a ze to juz naprawde KONIEC NASZEGO WSPOLNEGO ZYCIA SZKOLNEGO......koniec slynnej klasy 3a.........prosze przeczytajcie sobie noteczke Mariczki zeby nie bylo bo ma ak wzrusajaca notke ze lzy w oczach mialam a stowe jak to czytalam.....nic nie dodam bo sie juz pozegnalm ze wszystkimi...a reszte osob mlodszych z mojego bylego gimanzjum:(bede odiwedzac OBECUJE :*a treaz koncze bo juz lzy mi podchodza..ale jeszcze nigdy tak niczego nie przezylam jak dzis....KOCHAM WAS 3A!!!I NIGDY O WAS NIE ZAPOMNE ZOSTANIECIE W MOIM MALYM SERDUSZKU NA ZAWSZE i nigdy nie ebdzie tej jedynej niepowtrzalnej i slynnej w calej chool 3a!!;(paaaa:*

ameri : :