sie 08 2004

Wrócilam..pelna żalu...


Komentarze: 24

Witam wszystkich....jak juz wiecie w piatek wrocilam z Leby z obozu ktory byl najlepszy pod sloncem byly to moje najlepsze 3 tygodnie jakie kiedykolwiek w zyciu przezylam nad morzem....poznalam takich ludzi o ktorych moglabym tylko pomarzyc...nie spodizewalam sie ze wogole takich tam spotkam...bylismy wsyztscy jak jedna wielka rodzina....ile dalabym zeby tam jeszcze byc z nimi..w tym miejscu....o boze jest mi bardzo zle zle i jeszcze raz zle.......bo czuje ze jest to koniec....bedzie mi brakowac wsyztskiego tam....a dzialo sie oj dzialo.../bylam w pokoiku z super dziewuszkami:Inusia(slonko moje),Dagusia,Ewelinka,Daria,Beatka...kochane kumpelcie..zylo nam sie super:D bylam w grupie najstraszej zwanej"strauchami"i mielismy zajebistego gostka boshe zajebistego!!!pan Michal...spoko koles zwiazalam sie z nim chociaz neiraz mnie wkurzal...np. te durne"beki"hahah, i moja grupa byla zgrana kocham tam wsyztskich!!!nasze wyglupy...wspolne pomysly..dyskoteki....ol jeaa: byla tez grupa sredia i ta najmlodsza same maluchy...kochane maluchy...np. moj maz (tomus lat9 )heh on jets zajebisty dzieciak a jak sie szybko uczy...oj hehe tylko by sie seksil hah:P chociaz bylismy podzieleni na grupy to i tak cala kolonia trzymala razem...wspolnie wszedzie chodizlismy...smialismy sie...plakalismy......poznalam rowniez tam wazna osobke dla mojego malego a wrednego serduszka...(poiformowani wiedza o kogo chossi)...i jets mi zle ze dzieli nas taka odleglosc ...wroclaw....ale bedzie dobrze.....wszyscy DAMY RADE spotkamy sie kiedys i powspominamy wspolnie nasze wpolne wyglupy an najlpeszej koloni w moim i nie tylko w moim zyciu.....KOCHAM WAS:* To JuZ jEsT kOnIeC ....nIe Ma JuZ nIc....JeStEsMy WoLnI.......mOzEmY  iSc......

ameri : :
chmurka
11 sierpnia 2004, 16:44
Hej misiek!!! Ja też wrocilam (dzisiaj, dokładnie przed paromna godzinami) i też nie powiem abym była z tego powodu taka szczęśliwa... dobrze mi tam było, co prawda nie poznalam nikogo aż tak specjalnego jak ty, no ale...=D zyczę szczescia :* pozdrawiam i buziakuję. A teraz spadam napisać nowiutką noteczkę u siebie, papsik :*:*:* =D
Kuzyneczka
10 sierpnia 2004, 17:05
ty aniu kochanie moje....masz mnie mieszkam zaledwie pare schodkow wiecej od ciebie i mozesz wpadac ja do ciebie oczywiscie non stop bede siedziec....hahaha tez mzoemy sobie zrobic obóz:D hehe bedzie fajnie.......dobra mykam do ciebie kochanie moje....pap i love you baby!!
MartuskA
09 sierpnia 2004, 15:45
Na kloniach z regoly jezdza same zajebiste osobki ;] Ale niemartw sie spotkacie sie bedzie wszytsko dobze ;] 3m sie ;* pozdro papapa koffam cie ;* i niesmuc sie bo przeciesz masz NAS ;]
2uM!De3
08 sierpnia 2004, 22:24
hejka :* hmm... wiesz tak jest zawsze ze najpierw siem zapoznaje ludzi pozniej sie kontakt urywaja... noa le napewno bedzie dobrze spotkacie sie jeszcze napewno kiedys... :D A do Wroclawia nie daleko 100 km tylko :D Ja i mój miś hehe mamy do siebie 600 km wiec to troche wiecej :D Ale powiem tyle Dasz rade! pozdrofka papa :*****
Baśka
08 sierpnia 2004, 17:15
Zawsze tak jest:[ zawsze jak jezdzilam na kolonie szybko zaprzyjaznialam sie z ludzmi z koloni, a potem \" bam\" juz ich nie ma a ja rycze. Nie smuc sie aneczko, usmiechnij sie tak bardzo jak zawsze w ciagu roku szkolenego i pomysl ze jeszcze sie zobaczycie, bo napewno bedziecie utrzymywali jakis kontakt. Trzymaj sie cieplusienko kachanie ty moje, i nie smuc sie mała skejciaro. Papa i mua:***
inusia
08 sierpnia 2004, 16:53
to ja twoja kochana inusia mi tez jest strasznie zle tenskni mi sie do ciebie i do całej naszej zgranej paczki ktora pozanlismy w przepieknej Łebie. mam nadziejeje ze sie spotkamy i wszytsko wypali bedzie fajnie szkodas ze tak dfaleko od sieie mieszkamy trudno moze tak miało byc pozdowienia dla ciebie i całej rodzinki dzienkuje za zaproszenie pa kochanie ty moje buzka
Ameri
08 sierpnia 2004, 16:32
pewnie Kasiu :D byly byly....
lania
08 sierpnia 2004, 15:10
Aniu nie smuć sie, zawsze tak jest ze jak pozna sie super looodków to niechce sie ich opuszczać ale na tym właśnie polega życie na pożegnaniach i powrotach, mam nadzieje ze spotkasz jeszcez kiedyś tych ludzi :) p.s hmm... słyszałam ze w łebie były świetne imprezy, prawda ?? :) POZDRAWIAM I 3mja sie cieplutko :)
dorelo;]
08 sierpnia 2004, 14:55
ojjj kochanie moje:**** nie smutaj sie. Jeszcze się z Nimi może nie wszystkimi ale z częścią napewno zobaczysz i to moze już nie długo;] a tymczasem dbaj o swojego misiaczka :D i koooochaj go całym swoim dobrym serduszkiem. Papa pozdrawiam Cię słoneczko cieplutko :**** ;]

Dodaj komentarz