ameri

Hey:***czas na nowa notke pisze ją bo musze gdzies to napisac i wogole.Wiec chodzi o to ze chyba jak kazdy czlowiek mam jakies potrzeby.......oczywiscie ta jedyna teraźniejszą jest potrzeba miłośći że tak powiem;) czuje sie samotnie wiecie o cio chossi fajnie by tak bylo miec ta drugą połóweczke do ktorej można by było się przytulić w każdej sytuacji,szepnąć jej do ucha  "dobrze ze jest..........."wogóle miec tą osóbke ktorą bym kofala i była kofana :)teraz jeszcze taki czas wiosna wszedzie widać pary które się cieszą życiem nawzajem sobą aż miło popatrzec chociaż nie do końca.....bo każda osoba "samotna"napewno troszke zazdrości tym osobą......czuje się właśnie tak samotnie troszke....mam wielu przyjaciól wiecie sami(heh)ale także wiecie to że obecnośc ich to nie to samo co ten "ktoś",napewno nie tylko ja tak myśle........każda żywa istota ma taką potrzebe...... niom właśnie ten temat musiałam poruszyć musialam gdzieś to napisać :)pomyśleć ze roczek temu byłam w tych sprawach szczęsliwa ojjj zepsulam all ale to już mniej ważne ....oki to ja bede kończyć 3m sie all aa i smacznego jajca,mokrego baaardzo dyngusa i bogatego zajaczka zycze wam:)))aaa i do wszytskich osób zakofanych i nie tylko:"MiŁoŚć JeSt nIcZyM,bO NiC JeSt wSzYsTkIm,A wSzYsTkO jEsT MiŁoŚcIą!!!"Sorki ze tak was zanudzilam ale Ameri cosik powaznieje.... /papa:******************